Kawałeczek z lansownymi triczkami. P.S Ostatni post na tym "pseudoblogu" przeprowadzam sie na coś z trudniejszą obsługą. Idioto-odporny blog nawet nie pozwala formatować zdjęć, a dostęp do funkcji jest tak dobrze schowany, że szkoda czasu.
Jesień- w tym roku trwała tydzień. Skrzyczne przysypane do dołu, rzadko się zdarza... P.S Pozdro dla baterii Dupacell, które nic nie wiedzą o zabawie na zimnie i autoOFF lamp Tumaxa.
Podróże zawieszone, czas na chwilę osiąść.
Nie nadrobię zaległości, ale zacznę od aktualniejszych tematów.
Co do Amsterdamu... w każdej chwili gotowy jestem wrócić...