Kilka dni temu, jedna z sesji [a w zasadzie modelka i nie moja sesja ;) ] zwróciła moją uwagę na to, że niektórzy po prostu nie lubią czarno-białych zdjęć.
Ja za nimi przepadam.
Teraz Magda w dwóch odsłonach.
Lubicie kolor czy nie?
Czarnobiałe. Kolor tutaj wprowadza niepotrzebny chaos i w zasadzie nic nie wnosi. Piękne zdjęcie. Modelka jeszcze piękniejsza ;). Zestaw świateł podobny jak z gitarą chyba, z tym że wypełnienie dałeś po tej samej stronie co światło modelujące. Zgadłem?
Byly trzy lampy. Stale swiatlo jak slonce na 11 przed modelka, glowne przed na wysokosci twarzy-nie wprost tylko tak z 3/4 i do tego wypelnienie z drugiej strony lekko z dolu. Moc zgrana przy pomocy kolejnych warst kalki technicznej zaslaniajacych wypelnienie :)
Wypelnienie bylo nieduze, chcialem miec cienie na zdjeciu, a caly czas borykalkem sie z problemem absolutnego braku cienia...i plaskiego zdjecia. Koncowke sesji robilem juz tylko przy jednej lampie i blendzie.
9 komentarzy:
Czarno-białe. Definitywnie.
b&w
Czarnobiałe. Kolor tutaj wprowadza niepotrzebny chaos i w zasadzie nic nie wnosi.
Piękne zdjęcie. Modelka jeszcze piękniejsza ;).
Zestaw świateł podobny jak z gitarą chyba, z tym że wypełnienie dałeś po tej samej stronie co światło modelujące. Zgadłem?
Lubię b&w, ale tutaj mi się bardziej w kolorze podoba.
Byly trzy lampy. Stale swiatlo jak slonce na 11 przed modelka, glowne przed na wysokosci twarzy-nie wprost tylko tak z 3/4 i do tego wypelnienie z drugiej strony lekko z dolu. Moc zgrana przy pomocy kolejnych warst kalki technicznej zaslaniajacych wypelnienie :)
A co do modelki..:] Miales okazje ja poznac w Druidzie, na powitaniu Mateusza.
Co do modelki, wiem ;). Nie mógłbym zapomnieć nawet gdybym chciał.
Światła. To wypełnienie miałeś chyba nieduże. To pewnie z niego ostro zarysował się cień nosa na policzku, czy to może z głównego?
Wypelnienie bylo nieduze, chcialem miec cienie na zdjeciu, a caly czas borykalkem sie z problemem absolutnego braku cienia...i plaskiego zdjecia. Koncowke sesji robilem juz tylko przy jednej lampie i blendzie.
U mnie często się to podobnie kończy ;).
W zasadzie to ja najbardziej lubię 1 lampę + 2 blendy.
Prześlij komentarz