piątek, 5 listopada 2010

Magda czarno-biało czy w kolorze?

Kilka dni temu, jedna z sesji [a w zasadzie modelka i nie moja sesja ;) ] zwróciła moją uwagę na to, że niektórzy po prostu nie lubią czarno-białych zdjęć.
Ja za nimi przepadam.
Teraz Magda w dwóch odsłonach.
Lubicie kolor czy nie?


9 komentarzy:

Ania pisze...

Czarno-białe. Definitywnie.

Milena pisze...

b&w

Łukasz Cyrus pisze...

Czarnobiałe. Kolor tutaj wprowadza niepotrzebny chaos i w zasadzie nic nie wnosi.
Piękne zdjęcie. Modelka jeszcze piękniejsza ;).
Zestaw świateł podobny jak z gitarą chyba, z tym że wypełnienie dałeś po tej samej stronie co światło modelujące. Zgadłem?

Unknown pisze...

Lubię b&w, ale tutaj mi się bardziej w kolorze podoba.

wtwarz.blogspot.com pisze...

Byly trzy lampy. Stale swiatlo jak slonce na 11 przed modelka, glowne przed na wysokosci twarzy-nie wprost tylko tak z 3/4 i do tego wypelnienie z drugiej strony lekko z dolu. Moc zgrana przy pomocy kolejnych warst kalki technicznej zaslaniajacych wypelnienie :)

wtwarz.blogspot.com pisze...

A co do modelki..:] Miales okazje ja poznac w Druidzie, na powitaniu Mateusza.

Łukasz Cyrus pisze...

Co do modelki, wiem ;). Nie mógłbym zapomnieć nawet gdybym chciał.

Światła. To wypełnienie miałeś chyba nieduże. To pewnie z niego ostro zarysował się cień nosa na policzku, czy to może z głównego?

wtwarz.blogspot.com pisze...

Wypelnienie bylo nieduze, chcialem miec cienie na zdjeciu, a caly czas borykalkem sie z problemem absolutnego braku cienia...i plaskiego zdjecia. Koncowke sesji robilem juz tylko przy jednej lampie i blendzie.

Łukasz Cyrus pisze...

U mnie często się to podobnie kończy ;).
W zasadzie to ja najbardziej lubię 1 lampę + 2 blendy.